Rewizja - Z perspektywy krawężnikaRewizja - Stanowisko (coś się popierdoliło)Uliczny Opryszek - Na zawsze punkNauka o gównie - Punk nie umarł

FilmGod's Not Dead20141 godz. 52 min. {"id":"684049","linkUrl":"/film/B%C3%B3g+nie+umar%C5%82-2014-684049","alt":"Bóg nie umarł","imgUrl":" sprzeciwia się poglądom profesora filozofii. Aby zaliczyć kurs, musi udowodnić, że Bóg istnieje. Więcej Mniej {"tv":"/film/B%C3%B3g+nie+umar%C5%82-2014-684049/tv","cinema":"/film/B%C3%B3g+nie+umar%C5%82-2014-684049/showtimes/_cityName_"} {"userName":"Pierrotlefou","thumbnail":" jakie grzechy?","link":"/reviews/recenzja-filmu-B%C3%B3g+nie+umar%C5%82-17087","more":"Przeczytaj recenzję Filmwebu"} {"linkA":"#unkown-link--stayAtHomePage--?ref=promo_stayAtHomeA","linkB":"#unkown-link--stayAtHomePage--?ref=promo_stayAtHomeB"} Profesor Radisson (Kevin Sorbo) rozpoczyna zajęcia z filozofii od postawienia świeżo upieczonym studentom ultimatum: muszą na piśmie zanegować istnienie Boga albo pożegnają się z dobrą oceną. Kiedy wszyscy zaczynają posłusznie pisać, Josh Wheaton (Shane Harper) czuje, że właśnie znalazł się na rozdrożu i będzie musiał wybrać pomiędzy Profesor Radisson (Kevin Sorbo) rozpoczyna zajęcia z filozofii od postawienia świeżo upieczonym studentom ultimatum: muszą na piśmie zanegować istnienie Boga albo pożegnają się z dobrą oceną. Kiedy wszyscy zaczynają posłusznie pisać, Josh Wheaton (Shane Harper) czuje, że właśnie znalazł się na rozdrożu i będzie musiał wybrać pomiędzy swoją wiarą a przyszłością. Sprzeciwia się, przez co profesor wyznacza mu nowe zadanie: musi udowodnić istnienie Boga, używając racjonalnych argumentów i dowodów, a także przekonać do tego resztę studentów przed zakończeniem semestru. Jeśli tego nie zrobi - obleje kurs. Kiedy Josh orientuje się, że nie może liczyć na niczyje wsparcie, zaczyna wątpić, czy faktycznie potrafi walczyć o to, w co wierzy. Zdjęcia do filmu były kręcone w Baton Rouge (Luizjana, USA) i Houston (Teksas, USA). Na początek kilka słów o samym filmie. Film próbuje zademonstrować wartość argumentu teistycznego poprzez przedstawienie karykatury stanowiska przeciwnego. Ateizm - a właściwie ANTYTEIZM (bo nie dopatrzyłem się w filmie ani jednego ateisty który nie twierdziłby, że ... więcej Z filmu można dowiedzieć się wielu ciekawych rzeczy. Nie wiedziałem, że wystarczy się pomodlić do Jezusa i on magicznie naprawia samochody. A ja głupek po jakieś mechanikach jeżdżę, pieniądze tracę........... Uwaga Spoiler! Ten temat może zawierać treści zdradzające fabułę. Wybrałam sie z kolezanka na ten film i wyszłysmy niezadowolone. Dodam ,ze jestesmy katoliczkami. Idea filmu była obiecująca ale konstrukcja ponizej poziomu. Biła z filmu pretensjonalnosc i infantylnośc. Czytalam opinie,ze film jest katechezą i sie z tym zgadzam. Dobry dla ... więcej Nie mam problemu z ludźmi wierzącymi. Nie znoszę za to ateistów - za ich arogancję. Bo trzeb\a być aroganckim, by sadzić, że "tylko mój światopogląd jest słuszny". Niestety ale niemal wszyscy ateiści, jakich w życiu spotkałem, zachowują się tak, jak profesorek na początku ... więcej

RT @mmigalski: Bóg nie wstał z martwych, bo nigdy nie umarł. Nie umarł, bo nigdy się nie narodził. Bogowie nie istnieją. Dorośnijcie i zacznijcie myśleć. Przed ludzkością mnóstwo spraw do rozwiązania i potrzebujemy także umysłów osób do tej pory wyjaśniających świat bajkami o aniołach i bogach. 25 Apr 2023 18:58:43
Chcemy gorąco zachęcić Państwa do obejrzenia tego ważnego filmu. Już od 6 marca! "Bóg nie umarł" to najgłośniejszy film religijny ostatnich lat. Kilka miesięcy temu był wielkim przebojem kinowym w Stanach Zjednoczonych. Dystrybutorzy filmu w Polsce to: Rafael Film oraz Monolith Films. Josh rozpoczyna studia na jednej z amerykańskich uczelni. W pierwszym semestrze trafia na zajęcia z filozofii prowadzone przez fanatycznego ateistę profesora Radissona. Wykładowca już na pierwszych zajęciach każe studentom napisać na kartce słynne zdanie Friedricha Nietzschego: „Bóg umarł”, i złożyć pod nim podpis. Ci, którzy tego nie zrobią mogą zrezygnować z zajęć lub... udowodnić, że Nietzsche się mylił. Z całej grupy pierwszorocznych studentów wyzwanie podejmuje tylko Josh. Ma czas do końca semestru, by przekonać słynnego wykładowcę i resztę studentów, że Bóg jednak istnieje. Rozpoczyna się pasjonujący spór, który elektryzuje całą uczelnianą społeczność i sprawia, że odmienia się życie wielu osób... Twórcy o filmie: „Chcieliśmy, żeby widzowie wyszli z kina podbudowani, żeby poczuli w sobie energię i chęć pokazywania innym, że Bóg nie umarł. On żyje w nas i dokonuje swego dzieła każdego dnia poprzez każdego z nas. Chcielibyśmy jednocześnie w pewnym sensie wyposażyć widzów w pewność siebie i przekonanie o własnej wartości, żeby łatwiej im przychodziło znajdywanie odpowiedzi na nurtujące ich pytania”. David White jeden z producentów filmu, który wcielił się w postać pastora Dave'a. Lisa Arnold, ko-producentka „Bóg nie umarł”, podsumowuje wypowiedzi swoich kolegów i koleżanek: „Naszym celem jest kręcenie filmów, które będą pomagały ludziom zbliżyć się do Jezusa Chrystusa i skuteczniej okazywać mu swoją miłość. Bóg nie umarł to fantastyczny film, ponieważ z jednej strony pokazuje, że Bóg ciągle istnieje, a z drugiej pomaga chrześcijanom zrozumieć, w jaki sposób rozmawiać z ludźmi niewierzącymi i udowadniać im, że Bóg z nami jest i nigdy nas nie opuścił”, opowiada Arnold. (Od Redakcji): Za materiały tu zamieszczone dziękujemy p. Kindze Polak-Gieroń z APG STUDIO w Krakowie, a poniżej jeszcze angielskojęzyczny filmik reklamowy - God's Not Dead / Official Full Movie Trailer: • I jeszcze nieco krótsza wersja, ale... z polskimi napisami 😉 •
Tłumaczenia w kontekście hasła "żeby nikt nie umarł" z polskiego na angielski od Reverso Context: Bądź rozsądny, nie ma żadnego powodu żeby nikt nie umarł.

Najlepsza odpowiedź kto nie umarl ten zyje ..a wiec kto nie umarl z punktu widzenia logiki jest zadaniem sprzecznym Odpowiedzi EKSPERTTrapnest. odpowiedział(a) o 20:31 Ponieważ stwierdzam zgon, bo umarł. blocked odpowiedział(a) o 20:32 Też się nad tym zastanawiam, ale chyba dlatego, że nie żyje. blocked odpowiedział(a) o 20:45 Bo umarł na śmierć. A przyczyną śmierci był zgon. Ponieważ kto nie spotkał się "twarzą w twarz" ze śmiercią nie będzie nigdy tak naprawdę żyć. royalist odpowiedział(a) o 17:00 Umrzyj i potem powiedz mi czy fajnie się żyje. Morkur odpowiedział(a) o 22:41 Najpewniej chodzi o: Ktoś sobie kiedyś był, nie umarł, więc nie żyje. To oznacza, że najprawdopodobniej ten właśnie ktoś nie żyje, co oznacza że go po prostu nie było, a więc nie dosłownym znaczeniu to bez sensu. Dosłowne przeciwieństwo: Jeśli ktoś żyje to nie umarł - jak ktoś nie umarł ten żyje. kamyk_2 odpowiedział(a) o 00:02 Bo nie da się przeżyć życia w 100% nie doświadczając śmierci. Śmierć jest częścią życia więc dlatego właśnie kto nie umarł ten nie żyje. Uważasz, że ktoś się myli? lub

Ekipa: guernica y luno Album: "wszystkie sztandary tak mocno już zostały splamione krwią i gównem, że najwyższy czas byłoby nie mieć żadnego. wolność." Wydaw polski arabski niemiecki angielski hiszpański francuski hebrajski włoski japoński holenderski polski portugalski rumuński rosyjski szwedzki turecki ukraiński chiński angielski Synonimy arabski niemiecki angielski hiszpański francuski hebrajski włoski japoński holenderski polski portugalski rumuński rosyjski szwedzki turecki ukraiński chiński ukraiński Wyniki mogą zawierać przykłady wyrażeń wulgarnych. Wyniki mogą zawierać przykłady wyrażeń potocznych. he didn't die he's not dead he wasn't killed not die Didn't he die Wolałabym, żeby on nie zginął. Ale on nie zginął od ognia artylerii. Obym nigdy nie wrócił, jeśli on nie zginął na miejscu. Dwukrotnie postrzelono go w serce, a on nie zginął. On nie zginął w tym pożarze. On nie zginął. Żartujesz? Wolałabym, żeby on nie zginął. Gdyby on nie zginął, mogłabym stracić swojego syna. Czy on nie zginął dawno temu? Wolałabym, żeby on nie zginął. Czy on nie zginął 2 lata temu... Będzie to też znaczyło, że on nie zginął nadaremno. For that to be put aside, it would mean That he died for nothing. Będzie to też znaczyło, że on nie zginął nadaremno. And to put that aside would mean that he died for no reason. Kibicowałbym im, gdyby on nie zginął. Skołkowałaś go, a on nie zginął. Powiedz mi, że on nie zginął, że zdołał się uratować! I bought it off the executioner immediately afterwards. Nie znaleziono wyników dla tego znaczenia. Wyniki: 30. Pasujących: 30. Czas odpowiedzi: 85 ms. Documents Rozwiązania dla firm Koniugacja Synonimy Korektor Informacje o nas i pomoc Wykaz słów: 1-300, 301-600, 601-900Wykaz zwrotów: 1-400, 401-800, 801-1200Wykaz wyrażeń: 1-400, 401-800, 801-1200 Umarł odbiornik, niech żyje odbiornik! – 1. odcinek polskiego serialu komediowego pt. Świat według Kiepskich. Odcinek został wyreżyserowany przez Okiła Khamidova. Wyprodukowany na początku 1999 roku, został po raz pierwszy wyemitowany w Polsacie 16 marca 1999. W mieszkaniu Kiepskich pojawia się groźny bandyta Jąkała, który zostaje unieszkodliwiony przez Ferdynanda Kiepskiego

Strona główna » Quote » Mariusz Szczerski » „On nie umarł za ciebie lecz po to, by Syjonu wiara zabiła to twoje sumienie, to nie semicki fetysz, który nadstawia twarzKrzyż splamił twój honor wiecznego wojownika kłamstwem zamienił w psaNie wybaczaj nikomu prawdziwa wiara krzyczy abyś bronił jej praw!“ — Mariusz Szczerski Tags:BógBrońhonorKłamstwokrzyżprawosumienieTwarzTyumarływiarawojownikZabić Powiązane cytaty „Wiara w postęp: fetysz Oświecenia.“ — Antoni Regulski „Nie jest tak, że gdy ktoś traci wiarę, można lekceważąco powiedzieć: „To nie była prawdziwa wiara, prawdziwej wiary się nie traci”. Wiarę prawdziwą też można stracić. Traci się ją wtedy, gdy niszczeje naturalne podłoże, które łaska ma uszlachetnić.“ — Józef Tischner „Módlcie się, abym umarł wierny wierze katolickiej. Aby także król wierny tej wierze umarł.“ — Tomasz Morus „Po co ci wiara, gdy co dzień zmieniasz krok, nic nie jest warta splamiona twoja krwią.“ — Mariusz Szczerski „Chwała dobrych jest w ich sumieniu, a nie w ustach ludzkich. Radość sprawiedliwych z Boga jest i w Bogu, a wesele ich z prawdy wytryska. Kto pragnie prawdziwej i wiecznej chwały, nie dba o doczesną.“ — Tomasz à Kempis „Chcesz czerwone włosy mieć?Chcesz zakolczykować twarz?Twoje prawo, Ty z tym żyj!A jak! A niech gadają…“ — Michał Wiśniewski

Piracik - kociak bez oczu w lesie - umarł 4.11.2010 w nocy. Nigdy go nie zapomnimy! Piracik - kociak bez oczu w lesie - umarł 4.11.2010 w nocy. Nigdy go nie zapomnimy!
{"type":"film","id":684049,"links":[{"id":"filmWhereToWatchTv","href":"/film/B%C3%B3g+nie+umar%C5%82-2014-684049/tv","text":"W TV"}]} powrót do forum filmu Bóg nie umarł 2014-11-08 23:42:47 ocenił(a) ten film na: 10 Cudowny film ! Naprawdę polecam, szczególnie chrześcijanom, którzy w pełni powierzyli swoje życie Jezusowi :) Mam nadzieję, że niejednego ateistę on poruszy. NataliaKalka Dla ateisty ten film w odbiorze jest niezwykle okrutny, ponieważ na każdym kroku katuje widza prymitywną naiwnością. Zdumiewające, że są osoby, które potrafią zadowolić się przesłaniem jakie oferuje ten paszkwil. Ateizm już dawno rozprawił się z 'problemami' poruszanymi w tym filmidle. Ponieważ teiści nie chcą słuchać rozpraw drugiej strony nadal tkwią problematycznie w średniowieczu. Dlatego dialog na linii teizm-ateizm nie jest możliwy, ponieważ grupa myśląca o bogach tkwi w stanie infantylizmu, fantazji oraz permanentnego irracjonalizmu. Więc ateistę to coś porusza, na początku nawet bawi, lecz im dalej tym bardziej uświadamiamy sobie, że oni tak na serio i robi się smutno wskutek odczuwanej litości względem ludzi niepotrafiących samodzielnie używać rozumu. OffSystem Rzekłbym, że zdumiewające jest to, jak infantylne jest Twoje rozumowanie. To, że ktoś uważa inaczej niż Ty, nie daje Ci żadnych podstaw by kogoś obrażać. Pięknie napisałeś swojego posta, wiele trudnych słów, które razem tworzą elokwentną wypowiedź. Pewnie miały na celu uczynić Cię inteligentną osobą w oczach innych oraz wzbudzić podziw. Przyznam, ciekawie się czytało te jakże dopracowane do perfekcji zdania, lecz jednej rzeczy nigdy nie pojmiesz, a mianowicie - na czym polega wiara... i tak, wierzę w Boga i wierzę w to, że nie umarł i to jest moja sprawa i moje przekonanie, którego nikt mi nie odbierze. Pozdrawiam serdecznie. Bez odbioru. PS: Być może mylnie założyłem Twoją płeć, więc jeśli się pomyliłem - przepraszam. prychu91 Stwierdzenie faktu, iż zakładanie prawdziwości nieweryfikowalnym hipotezom jest infantylne czy też irracjonalne nie może zostać uznane za obrażanie. Chyba, że jesteś człowiekiem małostkowym, wtedy obrażaj się za wszystko, lecz nie licz na poważanie. Najwięcej miejsca w Twojej wypowiedzi zajmuje ocena językowa, dziękuję za propsy, ale deprecjacja inteligencji na podstawie stylu wypowiedzi i rzekome wysilanie się jest… Sam odpowiedz na to jest wiara w irracjonalne byty wiem doskonale, toteż drobiazgowo obserwuję i analizuję ten fenomen na grupie jaką jest społeczeństwo jako całość, oraz na bazie poszczególnych jednostek. Póki co wniosek jest taki, że ludziom zazwyczaj nie chce się myśleć i poszukiwać dlatego idą na łatwiznę, smarują się ignorancją, a w miejsce swojej niewiedzy wkładają najróżniejszych bożków, co zabawne tych archetypicznych – nie zabraniam przy tym wszystkim wierzyć w co zechce. Krasnale, wróżki, UFO, bogowie i boginie, ludzka wyobraźnia nie zna granic, nie chcę nikomu odbierać prawa do tych dobrodziejstw umysłu, jednak ode mnie nie należy oczekiwać wyrozumienia, ponieważ jak coś jest głupie to mówię, że takie jest, jeżeli publicznie afiszujesz się ze swoimi irracjonalnymi poglądami licz się z publiczną krytyką swoich pozdrowieniami. OffSystem By sprostować, mnie to osobiście nie uraziło, bo z reguły nie rusza mnie to co ktoś inny pisze, ale samo stwierdzenie, że ludzie wierzący nie potrafią samodzielnie używać rozumu może kogoś dotknąć. Ty nikomu nie zabraniasz wierzyć w co zechce, ja nie nikomu nie zabraniam pisać co zechce, ale mimo wszystko zachowajmy w tym jakiś umiar i spokój, bo większość komentarzy tutaj to wzajemne obrzucanie się obelgami. Zdaje sobie sprawę, że ten apel to jak walka z wiatrakami, dlatego też wrócę do swego przyzwyczajenia o nie czytaniu komentarzy pod filmami. Również pozdrawiam i życzę miłego dnia :) prychu91 Niekoniecznie ludzie wierzący nie potrafią samodzielnie używać rozumu. Ludzie uznający ten film za dobry, z całą pewnością rzeczonego rozumu nie użyli nigdy. Różnica między tymi dwiema kwestiami jest zasadnicza i rozgranicza inteligentnego wierzącego, od średniowiecznego kmiotka ślepo wierzącego we wszystko co jest jako tako zgodne z propagowanym przez niego światopoglądem. Skracając: Ten film to obraza dla inteligencji widza. Tak ateisty (który powinien wyśmiać film po 2 minutach, widząc jak ktoś podający się za ateistę rozkazuje innym pisać, że bóg nie żyje. Jak ma nie żyć, skoro według ateistów nigdy nie istniał? Gratulacje dla twórców...), jak i teisty. mate3 ocenił(a) ten film na: 6 OffSystem film był kiepski niestety to prawda. ale pierwsze primo jest robiony dla ludzi których wiedza o Bogu i religii jest zerowa bądź znikoma dlatego operuje on najprostszymi schematami. drugie secundo- najzabawniejsze jest to że zachowujesz się dokładnie tak samo jak filmowa postać Profesora Filozofii:Ppo trzecie to do "Dealrica"- "God is dead "odnosi się do słów Nietzschego... proponuje poczytać o tym nader istotnym wątku poruszonym w filmie...dla mnie osobiście największą wartość maja słowa kobiety z alzheimerem skierowane na końcu do syna (dość istotne jest również sam fakt że choruje ona na alzheimera- w kontekście tego jak łatwo człowiek zapomniał o Bogu ) NataliaKalka Podpisuję się! ;) . 134 30 42 295 336 464 331 0

on nigdy nie umarł