Tabletki na energię bez recepty. Wśród tabletek dodających energii znajdziemy suplementy z żeń-szeniem, preparaty z miłorzębem japońskim i tabletki z guaraną. Dostępne są też zestawy witamin i minerałów wzmacniające organizm, a także środki poprawiające pamięć i koncentrację. Tabletki z żeń-szeniem sprawdzają się nie
Środki na potencję dla mężczyzn - co poza tabletkami? Żele, kremy i domowe sposoby na poprawę potencji Jak można pogłębić doznania podczas romantycznego wieczoru we dwoje? Tabletki na problemy z potencją to nie jedyny sposób na udane zbliżenie. Jak wykorzystać środki na erekcję bez recepty do zastosowania zewnętrznego, żel intymny oraz szereg domowych sposobów, aby zapewnić każdemu z partnerów wzmocnienie sypialnianych przeżyć. 1. Przyczyny zaburzeń erekcji 2. Leki i suplementy diety na potencję - kiedy istnieją przeciwwskazania do ich stosowania 3. Środek na erekcję bez recepty do zastosowania zewnętrznego - krem, żel, spray 4. Domowe sposoby na problemy ze wzwodem Przyczyny zaburzeń erekcji Coraz więcej mężczyzn ma problemy z potencją. Kiedy osiągnięcie erekcji jest niemal niemożliwe lub występuje ogromna trudność z jej utrzymaniem przysparza to panom ogromny powód do frustracji. W końcu spełniony mężczyzna to taki, który potrafi zaspokoić swoją partnerkę. Zaburzenia potencji mogą być związane z wieloma czynnikami - zarówno tymi natury psychologicznej jak i zdrowotnej. Najczęstsze przyczyny problemów w sypialni to: nadmierny stres i zmęczenie, które powodują zahamowanie seksualne, nieodpowiednia dieta, bogata w nienasycone kwasy tłuszczowe oraz przetworzoną żywność, palenie papierosów i picie nadmiernej ilości alkoholu, niewydolność układu krążenia, cukrzyca, zaburzenia hormonalne, schorzenia neurologiczne oraz leki stosowane w ich leczeniu, mechaniczne urazy, skutek uboczny operacji urologicznych, np. w obrębie prostaty, otyłość i zbyt mała aktywność fizyczna, niektóre stosowane przewlekle leki, na nadciśnienie tętnicze, nowotwory narządów płciowych i zaburzenia hormonalne. Lista ewentualnych przyczyn zaburzeń erekcji jest bardzo długa. Niekiedy kilka z nich występuje jednocześnie. Mamy wtedy do czynienia z zaburzeniami mieszanymi. Chcesz lepiej zapoznać się z problemem impotencji u mężczyzn - przeczytaj artykuł: Impotencja - przyczyny, jakie leki na potencję bez recepty? Leki i suplementy diety na potencję - kiedy istnieją przeciwwskazania do ich stosowania Oczywiście kiedy pojawia się problem z potencją najłatwiej jest sięgnąć po tabletki na erekcję bez recepty. W aptece ich wybór jest bardzo szeroki. Wiele z nich zawiera sildenafil, popularnie zwany viagrą. Niestety jego stosowanie powinno być ograniczone w przypadku osób z zaburzeniami rytmu serca i wieloma innymi schorzeniami kardiologicznymi. Przeciwwskazania do stosowania tego typu leków to również neuropatia nerwu wzrokowego, niewydolność nerek, cukrzyca oraz przewlekłe stosowanie niektórych leków, tj. nitratów i inhibitorów fosfodiesterazy-5 - wykorzystywanych głównie w leczeniu schorzeń przerost gruczołu krokowego i zmiany nowotworowe umiejscowione w jego obszarze są przeciwwskazaniem do stosowania leków poprawiających sprawność seksualną zawierających dehydroepiandrosteron. Natomiast preparaty zawierające żeń - szeń, korzeń maca oraz inne zioła o charakterze adaptogennym powinny być stosowane bardzo rozważnie. Mogą one powodować problemy ze snem i nie są wskazane dla pacjentów leczących się na nadciśnienie tętnicze, ponieważ mogą wykazywać działanie pobudzające. Podobnie jak arginina, która dodatkowo przeciwwskazana jest w przypadku problemów z drogami preparaty na potencję bez recepty nie są obojętne dla organizmu, ponieważ jak wiele innych środków wykazują działanie ogólnoustrojowe. Dlatego też wiele panów zmagających się z zaburzeniami erekcji decyduje się na środki do zastosowania zewnętrznego. Co powinieneś wiedzieć zanim zastosujesz tabletki na erekcję? Przeczytaj koniecznie: Tabletki na potencję - co musisz o nich wiedzieć? Środek na erekcję bez recepty do zastosowania zewnętrznego - krem, żel, spray Leczenie zaburzeń erekcji to złożony problem i kiedy zachodzi taka potrzeba specjalista może zlecić lek zawierający alprostadyl. Substancja ta może zostać podana pacjentowi w formie iniekcji do ciał jamistych prącia, a także w postaci kremu aplikowanego do zewnętrznego ujścia cewki moczowej. Ta druga forma podania charakteryzuje się bardzo wysoką wchłanialnością, ponieważ niemal 98% leku przenika do ciała gąbczastego i ciał jamistych prącia - struktur biorących udział mechanizmie wzwodu. Następuje następuje tam rozszerzenie naczyń krwionośnych, co wiąże się ze zwiększeniem napływu krwi i wzwodem. Dodatkowo taka zewnętrzna aplikacja kremu z alprostadylem ogranicza ilość ogólnoustrojowych działań niepożądanych, jakie mogą pojawić się po np. iniekcji z tą na erekcję zawierający alprostadyl powinien być zastosowany na 5-30 minut przed planowanym stosunkiem płciowym. Początek jego działania obserwuje się właśnie po takim czasie, efekt utrzymuje się do 2 godzin. Tego typu preparat na zaburzenia erekcji nie powinien być aplikowany częściej niż raz na 24 godziny. Najbezpieczniej jest go stosować 2 - 3 razy w tygodniu. Preparat szybko się wchłania i szybko metabolizuje przez co jego stosowanie jest bezpieczne. Dlatego może być on używany wszędzie tam gdzie sildenafil jest przeciwwskazany, tj. u pacjentów kardiologicznych, diabetyków, osób z niewydolnością nerek i cierpiących na neuropatię. Nie należy go stosować jedynie w wypadku gdy stosunek płciowy jest bez recepty żele na erekcję mają na celu opóźnić wytrysk i wydłużyć stosunek. Nadają się do stosowania miejscowego i nie wywierają działania ogólnoustrojowego. W ich składzie znaleźć można mentol o działaniu lekko chłodzącym i miejscowo znieczulającym, żeń-szeń - lekko pobudzający, miłorząb japoński - poprawiający krążenie, kofeinę wykazującą działanie pobudzające i stymulujące. Żel na wzwód poprawiający jakość doznań podczas stosunku najlepiej zastosować na kilka minut przed zbliżeniem. Żel intymny o dodatkowych właściwościach nawilżających korzystnie wpłynie również na doznania rynku dostępne są również prezerwatywy wpływające na poprawę potencji i wydłużające stosunek. Zastosowano w nich lubrykant oraz środek o działaniu znieczulającym. Właśnie tego typu substancja miejscowo znieczulająca - lidokaina została wykorzystana również w spray'u na przedwczesny wytrysk. Jego aplikacja na kilkanaście minut przed współżyciem pozwala zmniejszyć wrażliwość na dotyk żołędzi prącia, a tym samym wydłużyć czas zbliżenia. Nie jest to jednak rozwiązaniem dla panów, którzy cierpią na przedwczesny wytrysk z powodów zdrowotnych, do których można zaliczyć przerost prostaty, cukrzycę, udar mózgu, itd. Co innego jeśli jego przyczyna jest psychogenna i ma związek z zaburzeniem relacji pomiędzy partnerami, dłuższą przerwą we współżyciu, zaburzeniami nerwicowymi i lękowymi. Wtedy można wspomagać się tego typu preparatami i cieszyć się dłuższą erekcją. Domowe sposoby na problemy ze wzwodem Co jeszcze ułatwia osiągnięcie erekcji? Biorąc pod uwagę fakt, że wiele zaburzeń seksualnych ma związek z problemami natury psychologicznej. Ogromne znaczenie dla jakości zbliżenia ma wzajemna relacja pomiędzy partnerami. Jeśli z życiu dobrze się układa to w sypialni będzie podobnie. Dlatego romantyczne wieczory we dwoje i odpowiedni nastrój korzystnie wpływają na gotowość do współżycia obu partnerów. Wszelkie konflikty najlepiej wyjaśnić lub odłożyć na bok, ponieważ stres generuje duże problemy z sprawność seksualną duży wpływ na również tryb życia oraz dieta. Regularna aktywność fizyczna działa korzystnie na cały organizm i ma ogromne znaczenie w profilaktyce wielu schorzeń takich jak zespół metaboliczny (cukrzyca, nadwaga, nadciśnienie), a tym samym poprawia jakość współżycia. Dla wydolności męskiego organizmu nie bez znaczenia jest także odpowiednio zbilansowana dieta bogata w chude mięso, owoce morza, tłuste ryby morskie, pestki słonecznika, pestki dyni, świeże owoce i warzywa, a także produkty pełnoziarniste (pieczywo, kasze, makarony). Codzienne menu ma za zadanie dostarczyć dużą ilość witamin z grupy B, kwasów omega, cynku, wpływającego na jakość nasienia i białka. Odpowiednia dieta wpływa korzystnie na libido, ale także na prostatę. Jeśli ciężko jest skomponować odpowiednie posiłki można jako uzupełnienie zastosować odpowiedni suplement na erekcję, zawierający odpowiednie witaminy, w tym witaminę E, będącą silnym antyoksydantem, minerały oraz zioła na erekcję i aminokwasy, głównie argininę. Doustne środki na potencję bez recepty nie przez wszystkich mogą być stosowane. Dlatego alternatywą są te do użytku zewnętrznego. W większości nie są one tak skuteczne jak tabletki na potencję z sildenafilem, ale są na pewno bardziej bezpieczne, ponieważ nie wywołują działania ogólnoustrojowego. Zastanawiając się jak poprawić potencję u mężczyzn warto pamiętać, że ważne są tryb życia i właściwe odżywianie, a nie jedynie tabletki czy też żel na erekcję. Nie mniej jednak jeśli z problemem nie pomogą nawet najlepsze na potencję środki wtedy konieczna będzie wizyta u seksuologa oraz kontrola urologiczna. Bibliografia: Życzkowski M. i inni; Alprostadyl w kremie – nowa opcja terapii zaburzeń erekcji u mężczyzn chorujących na cukrzycę; Diabetologia Praktyczna 2017; 3(2) [dostęp online]. Smolarczyk-Kosowska J. i inni; Wpływ aktywności fizycznej na jakość życia seksualnego — badanie pilotażowe; Psychiatria 2020, 17 (4): 196-203 [dostęp online]. 3. Niesteroidowe leki przeciwzapalne. Niesteroidowe leki przeciwzapalne (NLPZ) zmniejszają obrzęk i bolesność i są zwykle stosowane w przypadku łagodnego i umiarkowanego bólu. Żeby zmniejszyć umiarkowany i silny ból po operacji, zwykle łączy się niesteroidowe leki przeciwzapalne z opioidami. Powrót do zdrowia po operacji wymaga czasu, a nierzadko także wsparcia wielospecjalistycznego zespołu medycznego: lekarza, pielęgniarki, fizjoterapeuty, dietetyka czy psychologa. W procesie zdrowienia kluczową rolę odgrywają sposób odżywiania chorego oraz aktywność fizyczna po operacji, jak i przed nią. Dlatego czas oczekiwania na zabieg warto wykorzystać na przygotowanie organizmu do późniejszej rekonwalescencji. Przestrzeganie kilku zaleceń może przyspieszyć regenerację organizmu po operacji, zmniejszyć ryzyko powikłań oraz skrócić czas pobytu w szpitalu. Poznaj najważniejsze wskazówki. Spis treści: Czym jest rekonwalescencja i jak długo trwa? Powrót do zdrowia po operacji Gojenie się ran po operacji Czego nie należy robić po operacji? Aktywność fizyczna po operacji Dieta po operacji Czym jest rekonwalescencja i jak długo trwa? Rekonwalescencją nazywamy proces powrotu do zdrowia i sił np. po urazie, wypadku, przebyciu choroby lub zabiegu chirurgicznego. Zaczyna się tuż po zdarzeniu, trwa podczas pobytu w szpitalu i dalej po powrocie do domu. Trudno określić długość trwania rekonwalescencji, ponieważ jej przebieg zależy od wielu różnych czynników np. przyczyny, stanu zdrowia chorego sprzed choroby i indywidualnych zdolności jego organizmu do regeneracji, a także od zastosowanych metod wsparcia oraz pomocy specjalistów. Przykładowo, jeżeli choroba, operacja lub uraz spowodują ograniczenie sprawności fizycznej, chory będzie potrzebował rehabilitacji ruchowej. Po wypadku lub w przewlekłej chorobie niezbędna może być również pomoc psychologa. Niektórzy pacjenci mogą potrzebować domowych wizyt pielęgniarki np. w celu prawidłowej zmiany opatrunku na trudno gojącej się ranie. W przypadku każdego chorego powrót do zdrowia wiąże się także ze zwiększonym zapotrzebowaniem na składniki odżywcze, a więc odpowiednia dieta będzie kolejnym z czynników sprzyjających efektywnej rekonwalescencji. Powrót do zdrowia po operacji Na to, jak szybko chory wróci do zdrowia po operacji ma wpływ szereg czynników, do których należą zarówno działania podejmowane po zabiegu, sama interwencja chirurgiczna, jak i wcześniejsze przygotowanie do operacji. W przypadku zabiegu planowego, pacjent ma niejako przewagę – może się do niego przygotować. Dlatego czas oczekiwania na operację warto wykorzystać na wzmocnienie organizmu np. poprzez jego właściwe odżywienia, a także regularną aktywność fizyczną czy zrezygnowanie z używek. Celem specjalistów opiekujących się chorymi przed operacją, w trakcie i po niej jest minimalizacja urazu okołooperacyjnego. Takie postępowanie przyczynia się to do skrócenia czasu gojenia tkanek oraz przyśpieszenia rekonwalescencji, co ma przełożenie na zmniejszenie liczby powikłań pooperacyjnych, szybszy powrót do zdrowia oraz skrócenie czasu pobytu w szpitalu. Gojenie się ran po operacji Każda operacja wiąże się z naruszeniem ciągłości tkanek (np. skórnej, mięśniowej czy budującej narządy wewnętrzne). Ich gojenie się po zabiegu jest niezbędne, aby pacjent mógł powrócić do funkcjonowania sprzed operacji. Niezależnie od tego czy rana powstała w sposób kontrolowany (np. podczas operacji) czy nie (np. w wyniku urazu), to proces jej leczenia jest tak samo złożony i przebiega w kilku etapach. Każdy z nich jest regulowany i ściśle kontrolowany przez wiele czynników, a w ich przebieg szczególnie intensywnie zaangażowany jest układ odpornościowy, który stara się chronić organizm przed dostaniem się drobnoustrojów przez ranę do organizmu, a jednocześnie pracuje nad odbudową tkanek. Proces gojenia ran wymaga zatem sporych nakładów energetycznych i nagromadzenia substancji budulcowych. Wykorzystywane są przede wszystkim aminokwasy oraz glukoza z zapasów zgromadzonych w organizmie. Jeżeli pacjent jest niedożywiony i nie posiada rezerw substancji odżywczych, wówczas narażony jest na spowolnienie procesu gojenia ran, a także powstanie powikłań np. zahamowania procesu gojenia czy zakażenia rany w efekcie czego dojść może do rozwoju przewlekłych, trudno gojących się ran. Czego nie należy robić po operacji? Najważniejszą zasadą, której należy się trzymać, aby proces powrotu do zdrowia przebiegł prawidłowo, to przestrzeganie zaleceń lekarza prowadzącego oraz innych specjalistów zespołu medycznego. Zdarza się, że chorzy unikają wizyt kontrolnych, nie przyjmują przepisanych im leków, nie pielęgnują należycie rany pooperacyjnej lub wprowadzają modyfikacje w zaleconym przez dietetyka sposobie odżywiania. Często pacjenci chcąc skrócić czas rekonwalescencji po operacji zbyt szybko rezygnują z należytego wypoczynku i nadmiernie się obciążają. Po zabiegu chirurgicznym oraz pobycie w szpitalu, które są stresujące dla organizmu, trzeba dać mu czas na regenerację i powrót do pełni sił. Rekonwalescencja po operacji wcale nie musi oznaczać leżenia w łóżku. Aktywność fizyczna po operacji Aktywność ruchowa jest ważna dla utrzymania prawidłowej pracy i siły mięśni, pomaga także zapobiegać sarkopenii (utracie tkanki mięśniowej), dlatego kolejnym elementem efektywnego zdrowienia jest wczesne uruchamianie pacjentów po operacjach. W praktyce oznacza to, że w większości przypadków zachęca się chorego do aktywności fizycznej już w pierwszej dobie po operacji. Początkowo są to proste ćwiczenia i niewielki ruchy wykonywane pod nadzorem fizjoterapeuty lub pielęgniarki. Samo wstanie z łóżka i przejście kilku kroków to już bardzo istotny element usprawniania. Z czasem intensywność aktywności ulega zwiększeniu, a czas jej trwania wydłuża się. Aktywność fizyczna po operacji nie może być zbyt obciążająca, zwykle nie zaleca się choremu dźwigania ciężkich przedmiotów, ani wyczerpujących ćwiczeń. Tkanka mięśniowa potrzebuje czasu na regenerację, a także materiałów budulcowych. Do budowy i wzmacniania mięśni potrzebne są aminokwasy, a do ich pracy glukoza. Dlatego chcąc, aby rehabilitacja przebiegała efektywnie, należy ćwiczyć regularnie dbając także o prawidłowe odżywienie chorego. Dieta po operacji Troskę o prawidłowe odżywienie pacjenta warto rozpocząć jeszcze przed operacją. Należy dążyć do tego, aby chory poddawany zabiegowi chirurgicznemu nie był niedożywiony, ani zagrożony niedożywieniem. Dlatego już na etapie w których chory skierowany został na operację należy zwrócić uwagę czy jest on prawidłowo odżywiony. Jeżeli nie, lekarz zadecydować może o konieczności przeprowadzenia interwencji żywieniowej np. na 7-14 dni przed planowanym zabiegiem. Zdarzają się takie sytuacje, kiedy w trosce o dobro pacjenta, powodzenie leczenia oraz dalszy proces rehabilitacji i rekonwalescencji lekarz decyduje o konieczności odroczenia zabiegu operacyjnego celem przeprowadzenia wspomnianej interwencji żywieniowej: modyfikacji diety, zwiększenia spożycia składników odżywczych, aby poprawić stan metaboliczny organizmu pacjenta. Podobnie jak przed zabiegiem, również i po unika się obecnie długotrwałego głodzenia. Zazwyczaj wznowienie przyjmowania pokarmów zalecane jest najszybciej, gdy to możliwe. W większości przypadku (o ile nie ma przeciwwskazań) chory może przyjąć pierwszy posiłek już w ciągu pierwszych 24 godzin po operacji. Przeważnie nic nie stoi na przeszkodzie, aby chory mógł spożywać tradycyjne posiłki szpitalne, czasem zastosowanie ma dieta lekkostrawna. Może się jednak zdarzyć, że chory po zabiegu chirurgicznym nie toleruje jedzenia szpitalnego lub nie pokrywa nim całkowicie swojego zapotrzebowania na energię i składniki odżywcze. W takich sytuacjach lekarz zalecić zastosowanie wsparcia żywieniowego w postaci żywności specjalnego przeznaczenia medycznego np. gotowych preparatów do picia, takich jak Nutridrink Protein. W małej objętości zawiera skoncentrowaną porcję energii, białka oraz innych makro- i mikroelementów, które pomagają odżywić chorego po operacji, co sprzyja szybszej rekonwalescencji. To samo dotyczy drożdży probiotycznych, Saccharomyces boulardii. Podsumowując, wzmocnienie organizmu dziecka po chorobie powinno opierać się na zwiększonej podaży witamin oraz mikroelementów, które należy dostarczać zarówno w zdrowej, zróżnicowanej diecie, jak i w suplementach dedykowanych najmłodszym. W odpowiednim odżywianiu Dr hab. n. med. Dawid Murawa, specjalista chirurgii ogólnej, specjalista chirurgii onkologicznej, członek zarządu Europejskiego Towarzystwa Chirurgii Onkologicznej, członek zarządu Polskiego Towarzystwa Chirurgii Onkologicznej, JM Rektor Wyższej Szkoły Zdrowia, Urody i Edukacji w Poznaniu. Dr Dawid Murawa przedstawia najnowsze osiągnięcia chirurgii onkologicznej i radzi, jak wzmocnić organizm przed i po zabiegu, tak aby jego skuteczność była jak najlepsza. Fot. peoplecreations / Freepik Czy osoby, które do Pana trafiają z diagnozą nowotworową chcą jak najszybciej poddać się operacji, czy raczej się jej boją? Wiele osób, które dowiadują się, że mają nowotwór, jak najszybciej chce się go pozbyć. Wyciąć i już. Ale z drugiej strony często boją się okaleczenia, do którego może dojść w wyniku operacji onkologicznej. Zwłaszcza dotyczy to kobiet. Owszem, chcą ratować życie, więc są gotowe zgodzić się na nawet najbardziej inwazyjny rodzaj leczenia. Ale martwią się o swój wygląd po zabiegu. Czy nadal będą podobały się partnerowi? Czy będą w stanie spojrzeć na swoje odbicie w lustrze? Doskonale je rozumiem. My lekarze oczywiście w pierwszej kolejności musimy myśleć, żeby ratować pacjentów, ale powinniśmy też wziąć pod uwagę ich dalsze losy, jaka w przyszłości będzie jakość ich życia. I tu mam naprawdę dobre i uspokajające wieści. Prowadząc leczenie operacyjne radykalne, a więc z zamiarem wyleczenia pacjenta, musimy usunąć tkanki zaatakowane przez nowotwór, nawet jeśli znajdują się w widocznym miejscu. Ale! Pacjenci powinni wiedzieć, że dysponujemy dzisiaj super nowoczesnymi technikami, dzięki którym w wielu wypadkach przeprowadzamy zabiegi w sposób oszczędzający. Nawet przy sporym zaawansowaniu zmian nowotworowych, możemy zastosować takie rozwiązania, dzięki którym pozbędziemy się nowotworu, chroniąc jednocześnie jak najwięcej zdrowych tkanek. Jakie to techniki? Coraz częściej zamiast tradycyjnych, zwykle mocno okaleczających metod operacyjnych, wykonuje się zabiegi laparoskopowe. Przez niewielkie nacięcia w skórze wprowadza się specjalnie skonstruowane narzędzia, miniaturową kamerę i źródło światła. Pole operacyjne obserwujemy na monitorze komputera. W razie potrzeby możemy powiększyć określone fragmenty, lub (jeśli dysponujemy odpowiednim sprzętem i jest taka konieczność) podświetlić je światłem o określonej długości fal – dzięki temu lepiej widać, które tkanki są zaatakowane przez nowotwór, a które nie. Wiemy więc dokładnie, gdzie przeprowadzić cięcie, tak, by margines był jak najmniejszy. Podczas operacji, gdzie liczą się ułamki milimetrów można zastosować super precyzyjne roboty chirurgiczne takie jak Da Vinci. Natomiast do operacji guzów mózgu – Gamma Knife naświetlający promieniami gamma ściśle określony obszar. Aby zmniejszyć możliwość pozostawienia chorych komórek stosuje się czasami radioterapię śródoperacyjną. A jeśli rzeczywiście musimy przeprowadzić rozległy zabieg i np. usunąć całą pierś, to istnieją już bardzo zaawansowane metody rekonstrukcyjne. Możemy na różne sposoby ją „odbudować”. Kobieta po obustronnej mastektomii budzi się więc na sali pooperacyjnej z obydwiema piersiami. Widzę często w gabinecie, że kiedy opowiadam pacjentkom o takich możliwościach nowoczesnej chirurgii rekonstrukcyjnej, oddychają z ulgą. To nie jest tak, że tylko Angelina Jolie może liczyć na nowy biust po mastektomii. To naprawdę zabieg leżący w zasięgu możliwości większości pacjentek. Podobnie istotne dla panów są informacje o tym, że nawet po całkowitym wycięciu prostaty, która – w niektórych przypadkach – wiąże się z usunięciem nerwów odpowiedzialnych za erekcję, będzie można zastosować implant prącia. Dzięki niemu nadal będą mogli utrzymywać kontakty seksualne. Technika w tej chwili poszła już tak do przodu, że przecież można drukować niektóre organy czy kończyny w drukarkach 3D. Nawet jeśli jeszcze nie są doskonałe, to za jakiś czas na pewno będą. I taka wiara i nadzieja na powrót do wyglądu i sprawności sprzed choroby, nawet jeśli tylko do pewnego stopnia, są dla chorych niesłychanie ważne. Daje napęd do walki z chorobą. Mam wrażenie, że to o czym Pan mówi, dla wielu pacjentów może brzmieć nieco jak science fiction... Niestety to prawda. Często chorzy, którzy do mnie trafiają mają zdecydowanie nieaktualną wiedzę dotyczącą leczenia nowotworów – pamiętają jak leczono ich rodziców czy znajomych wiele lat temu i nie mają pojęcia, że wszystko od tamtego czasu się zmieniło. Zresztą, jak wynika z moich doświadczeń, o nowych technologiach nie słyszeli także lekarze innych specjalności, nawet chirurdzy ogólni. Standardy leczenia onkologicznego wielu narządów zmieniają się nawet co 2–3 lata. A więc lekarze, którzy nie specjalizują się w onkologii, mogą nie wiedzieć, że sposób leczenia radykalnie się zmienił, mamy o wiele większe możliwości. Pacjenci przychodzą do mnie załamani, bo usłyszeli od jakiegoś doktora, że w ich przypadku nic się już nie da zrobić. Często, na szczęście, mogę wyprowadzić ich z błędu. Ale przecież ten strach, który niosła za sobą ta wstępna diagnoza często już z nim zostaje i ma na niego fatalny wpływ. Ten człowiek nigdy nie zapomni, że od razu, na samym początku odebrano mu nadzieję. Zresztą wielu takich chorych nie pójdzie już na dalsze konsultacje do specjalistycznego szpitala, bo stwierdzą, że skoro nie ma dla nich szans, to po co mają się męczyć przyjmując chemioterapię i w ogóle zrezygnują z leczenia. Niektórzy mogą też uznać, że skoro klasyczna medycyna nie ma im nic do zaproponowania, najlepiej jest szukać pomocy u różnego rodzaju uzdrowicieli. Tak rzeczywiście często się dzieje... Niestety wiem o tym. Tymczasem prawda jest taka, że jedynie konwencjonalne, trudne, często bolesne i długotrwałe leczenie daje szansę na powrót do zdrowia. Wszystkie inne alternatywne metody, mogą być traktowane ewentualnie jako terapia wspomagająca. Nigdy zastępująca właściwą kurację. Ale oprócz braku wiedzy, także brak... pieniędzy może być przyczyną postawienia błędnego rozpoznania. W polskim systemie służby zdrowia często prowadzi się oszczędności. Nie zawsze są one, łagodnie mówiąc, przemyślane. Oszczędza się bowiem także na diagnostyce. Trafia do mnie wielu pacjentów z teoretycznie pełnym pakietem badań wykonanych w szpitalu powiatowym, postawionym rozpoznaniem i skierowaniem na leczenie. Tymczasem okazuje się, że nie przeprowadzono właśnie tego jednego, kluczowego badania, które jest decydujące przy dalszym rokowaniu i przy wyborze sposobie leczenia. Przykład: przychodzi pacjent z rakiem odbytu. Miał wykonaną kolonoskopię, USG (a czasami nawet tego badania nie ma), badania krwi i to wszystko. Tymczasem podstawowym badaniem, którego nie przeprowadzono, jest rezonans miednicy – a tylko na podstawie tych wyników jesteśmy w stanie powiedzieć czy pacjent ma przerzuty do węzłów chłonnych. Leczenie, w zależności od wyniku, będzie zupełnie inne. Drugi przykład: chory z rakiem żołądka, przychodzi z wynikiem wykonanej gastroskopii, rozpoznaniem i skierowaniem na pilną operację. Tylko, że my nie mamy prawa go zoperować zanim nie wykonamy tomografii komputerowej. Ponieważ jeśli są zmiany przerzutowe przy narządzie, to pacjent musi być automatycznie zakwalifikowany do przedoperacyjnej chemioterapii. Dopiero potem możemy wykonać operację. Dopóki więc nie uzupełnimy braków w badaniach, w ogóle nie możemy mówić o rokowaniu pacjenta ani z nim na ten temat rozmawiać. Dlatego apeluję do wszystkich osób, u których zdiagnozowano chorobę nowotworową poza centrum onkologicznym, żeby niezwłocznie udali się do specjalistycznego ośrodka na konsultacje do osoby, która się na tym naprawdę dobrze zna. A kiedy już pacjent trafi we właściwe miejsce, zacznie proces leczenia, okaże się że wszystko idzie zgodnie z planem, że są postępy, że guz się zmniejsza, przerzuty się cofają, to jest najlepszy balsam dla jego duszy. Wreszcie otrzymuje nadzieję, że chorobę będzie można pokonać. Lubię przekazywać chorym informację, że operacja była radykalna, że wycięto guz w całości. Widzę jak zmieniają się na twarzy, oczy zaczynają im błyszczeć, oddychają wreszcie pełną piersią. Oczywiście, czeka ich dalsze leczenie, ale świadomość, że odzyskało się kontrolę nad własnym ciałem, że ważny etap leczenia zakończył się pozytywnie, daje siłę do dalszej walki. Jak z punktu widzenia chirurga pacjent powinien przygotować się do operacji, tak, by przeszła jak najlepiej? To zależy od tego jaka to będzie operacja, więc zespół specjalistów zajmujących się chorym, musi przygotować go do tego indywidualnie. Ale jedną rzecz zawsze moim chorym mówię: koniecznie muszą zadbać o odpowiednie wzmocnienie organizmu zarówno przed jak i po zabiegu. Operacja przecież łączy się z podaniem silnych leków, narkozą, z przecięciem powłok skórnych i usunięciem części tkanek, z utratą krwi. To przecież ogromny szok i wyzwanie dla całego ciała, które musi rzucić na pole operacyjne, jak na pole bitwy, wszystkie siły. Dobrze więc, żeby tych sił miało jak najwięcej. Dlatego uważam, że każdy chory, który zostanie poddany takiej próbie, powinien mieć włączone specjalistyczne żywienie medyczne. Natomiast zdecydowanie jest ono potrzebne osobom najbardziej narażonym na zaburzenia odżywiania związane z leczeniem onkologiczny, a więc z nowotworami górnego odcinka pokarmowego: żołądka, przełyku i trzustki, oraz z chorymi, u których operacje będą przebiegać w obrębie głowy i szyi. I niestety, mówię to z ogromnym rozgoryczeniem, na wielu oddziałach szpitalnych chorzy nie otrzymują żadnych informacji na temat żywienia wspomagającego leczenie... Jeśli wchodzi do mnie człowiek szary, blady, ledwo trzyma się na nogach, to zanim otworzy usta, już wiem, że przyjmuje chemię i nie jest leczony żywieniowo. Jak bardzo jest ono istotne może świadczyć przypadek jednego z moich chorych – późno rozpoznany rak jelita grubego z licznymi przerzutami do wątroby, pacjent leczony praktycznie paliatywnie trzeci rok, po 40 kursach chemii, dwóch operacjach, chodzi do pracy, prowadzi firmę i kiedy przychodzi do mnie do gabinetu, jest uśmiechnięty od ucha do ucha. Ale on od samego początku otrzymuje specjalistyczne preparaty odżywcze. Niektórzy myślą, że to są jakieś zwykłe koktajle z witaminami. Tymczasem ich receptura jest opracowana na podstawie badań naukowych. Oprócz istotnego dla chorego białka, mają też substancje immunomodulujące, czyli takie, które stymulują układ odpornościowy. Mają w składzie np. nukleotydy, argininę, glutaminę, czyli substancje, które mają istotne znaczenie dla poprawy funkcjonowania organizmu w chorobie nowotworowej. I pacjent przygotowywany do dużego zabiegu operacyjnego, w trakcie chemio- czy radioterapii dzięki takiemu wsparciu może zdecydowanie lepiej funkcjonować. Dlatego każdy pacjent, który do mnie trafia, obojętnie czy schudł 1 kg czy 50, dostaje ode mnie leczenie żywieniowe. Proszę, żeby założył zeszycik i codziennie o tej samej porze wpisywał swoją wagę. Potem chorzy przychodzą do mnie przed operacją zadowoleni, ponieważ np. przybrali na wadze 2 kg. Wówczas wiadomo, że w organizmie zatrzymał się proces niszczenia tkanek na rzecz stymulacji organizmu. A więc on odbudowuje się mimo choroby nowotworowej. Rozmowa z książki „Siła życia. Podaj dalej…” Doroty Mirskiej-Królikowskiej Leki i suplementy na nerwy łagodzące objawy ze strony obwodowego układu nerwowego dostępne są w formie tabletek, kapsułek, syropów, kropli, a nawet gum do żucia. Składniki tych preparatów mogą pomóc w uregulowaniu pracy mózgu, zmniejszeniu stresu oraz w zredukowaniu pobudliwości nerwowo-mięśniowej. Jednym z elementów prawidłowego przygotowania się do operacji jest zaplanowanie żywienia przed zabiegiem i w okresie rekonwalescencji. Większość interwencji chirurgicznych wymaga bycia na czczo (ale niekoniecznie długiego głodzenia), a w okresie pooperacyjnym przestrzegania diety lekkostrawnej. Jednocześnie w tym newralgicznym czasie pacjenci potrzebują zwiększonej podaży składników odżywczych, w tym białka ponieważ szanse powodzenia operacji oraz tempo powrotu do zdrowia zależne są od stopnia odżywiania organizmu. Choć dieta okołooperacyjna powszechnie kojarzy się z kleikiem ryżowym, sucharkami pszennymi i herbatą bez cukru, w praktyce jest to temat dużo bardziej skomplikowany. Oczywiście wiele zależy od charakteru samego zabiegu operacyjnego – tego, jakiej części ciała dotyczy, jak jest rozległy i jak długo potrwa powrót do formy po zabiegu, niemniej pewne zasady żywienia okołooperacyjnego są uniwersalne – zabiegi chirurgiczne nie powinny być wykonywane wówczas, gdy pacjent wykazuje oznaki niedożywienia, dieta w okresie okołooperacyjnym powinna zaspokajać zwiększone zapotrzebowanie na białko, a podczas rekonwalescencji po wielu rodzajach zabiegów koniecznie jest stosowanie diety lekkostrawnej. Okres okołooperacyjny podzielić można na cztery etapy: faza przygotowania do przyjęcia do szpitala (min. 7 dni przed operacją)faza przedoperacyjna (18-2 godz. przed operacją) faza pooperacyjna (6-24 godz. po operacji)faza rekonwalescencji (po wypisie ze szpitala, do czasu powrotu do zdrowia)Przygotowanie do przyjęcia do szpitala Na tym etapie, oprócz wykonania wszystkich badań potrzebnych do zabiegu, przygotowania się do pobytu w szpitalu ważne jest ustalenie, czy pacjent nie jest niedożywiony lub czy nie grozi mu niedożywienie w okresie pooperacyjnym. Szacuje się, że w krajach rozwiniętych niedożywienie jest problemem od 30 do nawet 60 proc. pacjentów w okresie okołooperacyjnym. A to bardzo niekorzystny prognostyk – niedożywienie zwiększa ryzyko zgonu podczas zabiegu, wydłuża czas rekonwalescencji, zwiększa prawdopodobieństwo powikłań pooperacyjnych, utrudnia gojenie się ran oraz sprzyja powstawaniu odleżyn. Stąd przygotowanie do operacji będzie się różniło u pacjentów niedożywionych i tych, których problem ten nie dotyczy. Najczęstsze przyczyny niedożywienia u pacjentów przed operacją:brak apetytuzwiększone zapotrzebowanie na składniki odżywczezaburzenia wchłanianiachoroby przewlekłe (przewodu pokarmowego, nowotwory)podeszły wiekuzależnieniaczynniki ekonomicznePrzygotowanie do operacji – osoby niedożywione W przypadku stwierdzenia niedożywienia zaleca się (jeśli jest to możliwe) przesuwanie terminu operacji, by mieć czas na poprawę stanu odżywienia pacjenta. Jeżeli uzupełnienie niedoborów tradycyjną dietą jest trudne, zaleca się wprowadzenie żywienia medycznego – skoncentrowanych preparatów odżywczych. W tym okresie osobom niedożywionym zalecane są preparaty wysokobiałkowe oraz tzw. immunożywienie, czyli gotowe produkty pozytywnie pływające na układ odpornościowy, zawierające takie składniki jak: argininę, nukleotydy, kwasy tłuszczowe omega-3. Przygotowanie do operacji – pozostali pacjenci Wiedząc o czekającej operacji należy utrzymywać zdrową, zbilansowaną dietę, zapewniającą organizmowi odpowiednią ilość białka. Zapotrzebowanie a ten makroskładnik wzrasta w okresie okołooperacyjnym o około 40 proc. Dlatego jeśli nie ma przeciwwskazań, należy zwiększyć ilości spożywanego białka, składnika budulcowego, który przyspiesza gojenie się ran i wzmacnia układ odpornościowy. Ważne są też zdrowe tłuszcze bogate w kwasy omega-3 i omega-6. Żywienie w dniu operacji Najczęstsze zalecenia odnośnie żywienia w dniu operacji mówią o tym, że pacjent powinien być na czczo, czyli ostatni posiłek stały powinien zjeść wieczorem w przeddzień zabiegu. Powoli jednak odchodzi się od tak długiego okresu postu przed operacją, skracając go do 6 godzin. Jeśli chodzi o kwestie nawadniania organizmu to do 2 godzin przez podaniem znieczulenia/narkozy można pić dowolne ilości czystych płynów. Niekiedy w tym czasie zamiast wody polecane są napoje zawierające większe dawki łatwo przyswajalnych węglowodanów. Wytyczne Europejskiego Towarzystwa Anestezjologii dotyczące głodzenia w okresie okołooperacyjnym dorosłych i dzieci wskazują, że:u większości chorych nocne głodzenie przed operacją nie jest konieczne. Osoby bez zwiększonego ryzyka zachłyśnięcia mogą przyjmować płyny do 2 godzin przed rozpoczęciem znieczulenia. Spożywanie pokarmów stałych jest dozwolone do 6 godzin przed rozpoczęciem znieczuleniapreferowanym sposobem żywienia jest żywienie przez przewód pokarmowy (jeśli tylko nie ma przeciwwskazań)spożywanie napojów bogatych w węglowodany do 2 godzin przed planowaną operacją jest dla pacjentów bezpieczne (także dla chorych na cukrzycę)picie płynów bogatych w węglowodany przed planowaną operacją poprawia subiektywne dobre samopoczucie, zmniejsza uczucie głodu oraz zmniejsza oporność na insulinę w okresie lekkostrawna po operacji W okresie pooperacyjnym często konieczne jest przestrzeganie diety lekkostrawnej. Zasady diety lekkostrawnej odnoszą się do rodzaju przyjmowanych posiłków, sposobów ich przygotowania oraz wielkości porcji / częstotliwości produktów i potraw zalecanych po operacji zalicza się wypieki z białej mąki: biszkopty i pieczywo pszenne, płatki ryżowe, ryż, makarony, gotowane i rozdrobnione chude mięso drobiowe oraz chude ryby, gotowane warzywa (marchewka, ziemniaki, buraki, dynia) i pieczone jabłka, produkty mleczne o obniżonej zawartości tłuszczu (np. chude twarogi, jogurty, kefiry), kisiele, budynie, przetarte kompoty, zupy na wywarach z warzyw delikatnie przyprawione, do picia można wybierać wodę niegazowaną lub słabą herbatę. W tym czasie unikać należy: m. in.: pieczywa pełnoziarnistego, produktów smażonych, surowych warzyw i owoców, roślin strączkowych (mają właściwości wzdymające), kapusty, cebuli, tłustych mięs i serów, śmietany, majonezu, słodyczy, słonych przekąsek, ostrych przypraw, kakao, napojów gazowanych. Z jadłospisu należy też wykluczyć produkty ostre, marynowane, peklowane i metody przygotowywania posiłków to gotowania tradycyjne i gotowanie na parze. Pokarmy powinny być miękkie, rozdrobnione do konsystencji jest częste spożywanie małych porcji pokarmów na dobę. Warto więc sięgać po owoce jagodowe, wiśnie, banany, topinambur, cykorię, jarmuż, zielone rośliny liściaste, szparagi, karczochy i cebulę – wymienia internistka. Probiotyki. Po przebytej antybiotykoterapii konieczne jest też stosowanie probiotyków. Nie przestajemy więc ich łykać z chwilą zakończenia przyjmowania antybiotyku. Zioła pomogą wzmocnić organizm przed sezonem jesienno-zimowych infekcji lub po chorobie. Warto je stosować zwłaszcza, jeśli twoja dieta jest uboga w witaminy, nie masz czasu albo ochoty na aktywność fizyczną, towarzyszy ci stres i często zarywasz noce. Które zioła na wzmocnienie są najcenniejsze i jak je stosować by przyniosły spodziewany efekt? Zioła na wzmocnienie, jak sama nazwa wskazuje, wspierają siły obronne organizmu, pomagając mu zapobiec infekcji – lub szybciej ją zwalczyć, jeśli dojdzie do niej mimo profilaktyki. Nie dokonują cudów, to znaczy nie uchronią nas przed każdą jesienno-zimową infekcją, zwłaszcza jeśli na co dzień nie interesujemy się zanadto kwestią odporności, przypominając sobie o niej dopiero, kiedy stajemy się łatwym celem dla wirusów i bakterii. Ale stosowane regularnie znacząco mogą nas wzmocnić, zwłaszcza, jeśli wybierzemy te, których działanie potwierdziła współczesna medycyna. Warto pamiętać, że każda z tych roślin ma nieco inne właściwości i działa na organizm w inny sposób. Każda jednak wzmocni go i pomoże zmniejszyć ryzyko jesienno-zimowej infekcji. Poznaj najskuteczniejsze zioła na wzmocnienie organizmu. Spis treściJeżówka purpurowa (Echinacea purpurea)Dzika różaKorzeń żeń – szeniaCzarny bezOwoce jarzębinyCzystek Jeżówka purpurowa (Echinacea purpurea) Zawarte w zielu i korzeniu jeżówki polisacharydy, flawonoidy, polifenolokwasy, alkilamidy oraz poliacetylany mają silne działanie immunostymulacyjne. Dowiedziono, że pobudzają aktywność limfocytów i podnoszą naturalną odporność organizmu, dzięki czemu zmniejszają podatność na infekcje wirusowe i bakteryjne. Napar z jeżówki i przyrządzone z niej gotowe preparaty chronią zarówno przed typowo jesiennymi infekcjami, takimi jak przeziębienie, grypa, zapalenie gardła czy oskrzeli, jak i przed grzybiczymi zakażeniami jamy ustnej, gdyż ziele to ma również właściwości przeciwgrzybicze. Odwar z tego ziela pomoże również przy przemęczeniu i osłabieniu w trakcie rekonwalescencji. By go przyrządzić, wystarczy łyżkę rozdrobnionych korzeni jeżówki zalać szklanką wody, zagotować i pod przykryciem trzymać na małym ogniu 10-15 minut, następnie odstawić na kwadrans i przecedzić – taki odwar pijemy 3 razy dziennie po pół szklanki. Z kolei domowa nalewka z jeżówki to znakomity sposób na skrócenie czasu infekcji. 10 dag suszonych i zmielonych korzeni lub ziela zalej 1/2 l czystej wódki, szczelnie zamknij naczynie. Odstaw w ciepłe miejsce i codziennie wstrząsaj. Po dwóch tygodniach zlej nalewkę, a osad odciśnij przez gęstą gazę. Zażywaj co 2-3 godziny po 2 ml nalewki, by skrócić czas infekcji. Warto pamiętać, że kuracja jeżówką, zwłaszcza z pomocą gotowych preparatów powinna być prowadzona maksymalnie przez 10 dni – jej długotrwałe przyjmowanie może bowiem zmniejszać odporność. Dzika róża Jej dojrzałe owoce są bardzo cennym źródłem witaminy C, niezbędnej do prawidłowego przebiegu procesów fagocytozy (czyli neutralizacji drobnoustrojów chorobotwórczych przez białe krwinki). Jej skuteczność rośnie w połączeniu z bioflawonoidami – a one również w dużych ilościach znajdują się w tej roślinie. W owocach dzikiej róży są również znaczące ilości innych składników, w tym witamin z grupy B, witaminy E, karotenoidów, soli mineralnych czy kwasów organicznych, poprawiających kondycję i wspierających odporność. Napar z owoców dzikiej róży warto zażywać i profilaktycznie, i w okresie rekonwalescencji. Łyżkę rozdrobnionych owoców zalej szklanką wrzątku i zostaw pod przykryciem na kwadrans, potem przecedź. Pij 2-3 razy dziennie po szklance ciepłego naparu. Autor: DZIKA RÓŻA: niezwykle bogate źródło witaminy C. Przepisy na przetwory z róży Korzeń żeń – szenia Kryje w sobie bardzo cenną substancję: do 12 proc. saponin triterpenowych pochodnych damaranu, określanych jako ginsenozydy. To one sprawiają, że żeń-szeń ma wszechstronne zastosowanie lecznicze i bardzo pozytywny wpływ na nasz układ odpornościowy. Substancje te pobudzają komórki odpornościowe (limfocyty, makrofagi), wywołując ich błyskawiczną odpowiedź na wnikające do organizmu drobnoustroje chorobotwórcze. Żeń-szeń zawiera również liczne witaminy, składniki mineralne, aminokwasy, polisacharydy, peptydy, flawonoidy oraz olejek eteryczny. Ma bardzo silne działanie i dlatego najbezpieczniej jest stosować gotowe preparaty o standaryzowanej ilości wyciągu z korzenia. Wcześniej warto się skonsultować z lekarzem, gdyż niektóre choroby (np. nadciśnienie czy problemy z sercem) wykluczają jego zażywanie na własną rękę. Autor: Getty Images Właściwości zdrowotne żeń-szenia są wykorzystywane w tradycyjnej medycynie Dalekiego Wschodu już od ponad 4000 lat. Zawdzięcza je obecności ponad 200 substancji aktywnych Czarny bez W celach leczniczych wykorzystuje się kwiaty i owoce czarnego bzu, w których najwyższe jest stężenie związków biologicznie czynnych. Kwiaty zawierają bardzo dużo flawonoidów, kwasów organicznych, garbniki, triterpeny, owoce zaś dodatkowo zawierają witaminy, szczególnie witaminę C i prowitaminę A. Czarny bez działa profilaktycznie, ale też znakomicie wzmacnia organizm w trakcie trwania infekcji, przyspieszając powrót do zdrowia. Odwar z kwiatów czarnego bzu i sok z owoców działają silnie napotnie, pomagają zwalczyć gorączkę, mają też właściwości wykrztuśne, dlatego warto je stosować np. podczas zapalenia oskrzeli i innych chorób gardła. Wzmacniają również błony śluzowe gardła i dróg oddechowych, co zmniejsza rozprzestrzenianie się drobnoustrojów. Mają także właściwości przeciwwirusowe. By przygotować wzmacniający odwar z kwiatów czarnego bzu trzeba łyżkę suszonych kwiatów zalać szklanką zimnej wody, doprowadzić do wrzenia i gotować na małym ogniu przez pięć minut, następnie odstawić na kwadrans, przecedzić i 2-3 razy dziennie pić po 1/3 szklanki. Autor: Czarny bez - właściwości lecznicze i zastosowanie w kosmetyce Owoce jarzębiny Mają wszechstronne właściwości – w tym wzmacniające organizm. Można je stosować przy zakażeniach bakteryjnych, a także zapobiegawczo przeciw przeziębieniu i grypie, są również zalecane w trakcie rekonwalescencji. W owocach jarzębiny są kwasy organiczne i karotenoidy, a także substancje garbnikowe, węglowodany (w tym sorbitol), dużo witaminy C oraz prowitaminy A. Odwar z owoców można przygotować w domu – wystarczy łyżkę rozdrobnionych owoców zalać szklanką letniej wody, doprowadzić do wrzenia i podgrzewać przez 5 minut pod przykryciem, następnie odstawić na kwadrans i przecedzić. Można pić 2-3 razy dziennie po pół szklanki. Autor: Getty Images Świeże owoce jarzębiny - z powodu zawartości kwasu parasorbowego - mogą wywołać wymioty i biegunkę. Przetwory z popularnej jarzębiny, czyli jarzębu pospolitego, mają dużo witamin i substancji, które pomagają uporać się z zaparciami i wzdęciami. Czystek Ten ozdobny krzew, który w Polsce rośnie wyłącznie w doniczkach, od wieków stosowany jest w medycynie naturalnej w krajach leżących nad Morzem Śródziemnym. Czystek zawiera bardzo dużo polifenoli i flawonoidów, które wzmacniają organizm i wspierają funkcjonowanie układu odpornościowego. W przypadku infekcji picie herbaty z czystka może znakomicie uzupełnić zaleconą przez lekarza kurację, poprawić samopoczucie i przyspieszyć powrót do zdrowia. Można ją kupić gotową w sklepie zielarskim lub przygotować z liści rośliny wyhodowanej na własnym parapecie. Łyżkę świeżych (zmiażdżonych) lub suszonych liści czystka należy zaparzyć podobnie jak zwykłą herbatę, odstawić pod przykryciem na 8-10 minut, następnie przecedzić i pić dwa-trzy razy dziennie. Autor: Czystek ( Cistus incanus ) to zioło , któremu są przypisywane wyjątkowe właściwości zdrowotne . Czy czystek na pewno posiada tyle właściwości leczniczych? Czy rozpoznajesz to zioło? Pytanie 1 z 7 Te fioletowe kwiaty zawierające olejki eteryczne, które działają uspokajająco to: lilak pospolity lawenda hyzop . 214 44 96 363 156 452 64 340